• +48 (91) 43 37 240

VEPO6 – 21.05.2024

Dzień 10  #Vepo 6

Poranki w Marbelli są chłodne. Temperatura z rana oscyluje w okolicach ok. 12 stopni Celsjusza. Dla naszych stażystów nie jest to żaden problem. Ubrani na „cebulkę” ruszają do zakładów pracy. Jedni przed czasem wychodzą, drudzy jeszcze zaspani schodzą na śniadanie. Na szczęście dla nich godzina rozpoczęcia pracy zaczyna się o 10.00. Zdążą zjeść i się przygotować.

Temperatura w ciągu dnia podnosi się do 25 stopni Celsjusza. Po wykonanej pracy dzień mamy zagospodarowany do popołudnia. W pierwszej kolejności, tuż po obiedzie, obowiązkowo opalanie. Leżaki przygotowane, parasole rozłożone, tylko, ….. słońce i my. Hmm czegoś tu brakuje? Tak! plaży! Na plażę też się wybierzemy.

Czas spędzamy w swoim gronie. Dziewczyny standardowo opalają się, chłopcy w swoich pokojach lub na siłowni.  Pogodna na szczęście dopisuje. Słońce mocno i intensywne świeci. Bez filtra przeciwsłonecznego się nie obejdzie. 

Przerwa w opalaniu na warsztaty i aktywność ruchową. Pani Paola zadbała o to, aby dziś było tzw. 2 w 1. Idziemy na Stare Miasto. Do dobrze znanego nam Paseo de la Alameda. Na początek krótka historia o parku. Jest to jeden z najstarszych parków w mieście. Pierwsze dane o początkach Alamedy pochodzą z XVIII wieku. Na początku stanowił on 20% powierzchni miasta, następnie przechodził stopniową transformację. W parku, który jest także ogrodem botanicznym znajdują się porcelanowe ławeczki dekorowane malowanymi kafelkami przedstawiającymi ważne dla miasta miejsca i sceny z historii.

Następnie idziemy promenadą w kierunku latarni morskiej zbudowanej w XX wieku. Zatrzymujemy się na głównym deptaku, pośród wielu ławek dla spacerowiczów i zegara słonecznego. Krótka historia o mieście, opowiedziana przez Panią Paolę. Marbella na początku była typowym miastem rybackim, które z biegiem lat przekształciła się w znany luksusowy kurort dla bogaczy.  Za nami widok na szczyt la Concha (1215 m n.p.m.). La Concha to góra położona w prowincji Malaga, w południowej Hiszpanii. Jest częścią pasma Sierra Blanca, które rozciąga się wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego. Widoki trzeba przyznać są nieziemskie. Czas na pamiątkowe zdjęcie i idziemy dalej.

Niedaleko promenady znajduje się La Casita. Niewielka restauracja oferująca tradycyjne dania kuchni hiszpańskiej oraz najlepsze churrosy w mieście  – tutejszy przysmak „lokalsów”.

Po spacerze przerwa na kawę w kawiarni i obowiązkowe zakupy w mieście.

Spotykamy się na kolacji. Po niej spacer urokliwymi uliczkami miasta.

Z cyklu rozmów „nie-kontrolowanych” dokonamy prezentacji zakresu czynności jakie u swojego pracodawcy ma Julia Stanny uczennica III klasy TOiZ na kierunku technik reklamy.

Praca Julii oddalona jest od hostelu o 15 min. jazdy autobusem. Do codziennych obowiązków Julii należy: prowadzenie mediów społecznościowych zakładu pracy tj: TikTok oraz Instagram. Każdego dnia Julia nagrywa i montuje filmiki reklamujące skutery, które  przeznaczone są na wynajem dla mieszkańców oraz turystów. Umieszcza niezbędne informacje (adres firmy, właściwości sprzętu, ceny, itp) w języku hiszpańskim i angielskim. Należy dodać, że hasła reklamowe muszą być chwytliwe. Jak wiadomo „reklama dźwignią handlu” , a każdego dnia pomysł na filmik musi być inny. Tak więc każdego dnia są różne ujęcia, przejścia i przybliżenia sprzętu, itp., tak aby uchwycić jak najlepiej reklamowany sprzęt.  Kreatywność i pomysłowość Julii w tym znaczeniu nie zna granic. W tym miejscu należy pochwalić Julię, że jest dotychczas pierwszą praktykantką w firmie, która założyła i prowadzi w trakcie odbywania stażu TikToka, a także reaktywowała Instagrama firmowego.

Ponadto Julia na prośbę pracodawcy dokonała zmian w logo firmy poprzez wprowadzenie zmian w tle istniejącego już loga i wprowadziła zmiany w rozmiarze i rodzaju czcionki. W swojej pracy Julia korzysta z takich programów komputerowych jak: Canva, CorelDRAW, Word.

Ponadto Julia tworzy od podstaw wizytówki firmowe. Przy projektowaniu zwraca uwagę, aby znalazły się na niej najważniejsze informacje, umieszczone w odpowiednich polach, a także aby wizytówka była spójna z identyfikacją wizualną firmy.

Komunikacja w pracy u Julii odbywa się w języku angielskim. 

17 komentarzy

Napisz komentarz