VEPO7 – 21.05.2025
VEPO7, 11 DZIEŃ
Środa. Środek tygodnia, mówią. Mała sobota, mówią. Coś w tym jest, bo po poniedziałku i wtorku, pracuje się jakby szybciej. Praca, praca, praca. Poznajemy ją coraz bardziej. Wykonujemy ją coraz sprawniej. Nasz dzień to już w zasadzie rutyna. Nawet słońce Andaluzji nam nie przeszkadza. Byle do weekendu, bo w weekend ruszamy do Rondy, miejsca walki byków i literatury poprzez Ernesta Hemingwaya, który napisał: „Ronda to miejsce, do którego warto się udać, jeśli planujesz podróż do Hiszpanii na miesiąc miodowy lub z dziewczyną. Całe miasto i jego okolice to romantyczna sceneria”.
Wywiadu udziela Dominik Orlewicz, technik logistyk.
16 komentarzy
Napisz komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
BartlomiejProkopowicz 21 maja 2025 at 19:06
Dziś na praktykach rozpakowałem paletę z towarem i zadbałem o jego rozmieszczenie w magazynie. Później pojechałem na swoją dostawę – pomagałem przy rozładunku i obserwowałem, jak wygląda kontakt z klientem. Fajnie było zobaczyć, jak teoria przekłada się na praktykę!
KamilaDzierzkowska 21 maja 2025 at 19:06
Dzisiaj ( nic nowego) obslugiwalam sale konsumencka i polerowalam sztucce – jednak nie 2h a z 10 min. Nastepnie razem z innymi praktykantkami zrobilysmy generalny porzadek sali konsulmenckiej – przy okazji zbilam troche porcelany, ale dostalam pochwale za bycie „ the best” od pracownika hotelu. Pod koniec uzupelnilam stanowisko z Welcome Drink, a koncowo zaszlam do zaplecza, gdzie ustawialam metoda FIFO wszystkie napoje w lodowce.
AmeliaFratczak 21 maja 2025 at 19:07
Dzisiaj robiłam to samo co zawsze. Obsłużyłam polskich klientów. I poszłam szybko spać po tak wykańczającym dniu
RadoslawTrzopek 21 maja 2025 at 19:17
Dzisiejszy dzień był bardzo intensywny. Od rana obsługiwałem klientów. Odprowadzałem klientów na parking na którym znajdują się samochody firmy na wynajem. Sprzątałem jeszcze nie otwarte biuro firmy. Na koniec pracy powycierałem rowery i kaski.
AlanSozanski 21 maja 2025 at 21:48
Dzisiaj zajmowałem się rozładunkiem towarów oraz sprawdzaniem zgodności z fakturą.
Anna Korus 21 maja 2025 at 22:28
Zaczełam dzień od pożywnego śniadania. W ciągu dnia wybrałyśmy się z Alą w poszukiwanie pamiątek. Po południu poszłyśmy do pracy do restauracji Ultramarinos Benjamin, w której wykonałyśmy dużo atrakcyjnych zdjęć. Rozmawiałyśmy z kelnerami, którzy byli bardzo chętni do pomagania przy naszej pracy. Wieczorem wybrałyśmy się na spacer po porcie i plaży.
MarcinMarciniak 22 maja 2025 at 06:16
Dzisiejszy dzień był bardzo pracowity. Początkowo pomogłem kelnerce w pracach przygotowawczych do dnia w restauracji. Następnie zająłem się księgowaniem faktur oraz ich skanowaniem i przekazaniem skanu do chmury restauracji w której pracuję. Dzięki intensywności zadań, dzień w pracy minął mi bardzo szybko. Wieczorem wraz z chłopakami wyszliśmy do centrum Malagi.
AdrianSalata 22 maja 2025 at 06:50
Dziś moimi głównymi zadaniami było rozpakowanie dostawy i rozstawienie je na półki oraz pomoc w przygotowaniu dostawy do wysyłki.
MajaGrabowska 22 maja 2025 at 07:44
Dziś zaczełam dzień od pysznego śniadania na słodko. W pracy dalej dopieszczam katalog i wycinam termodruk, ale jest spora szansa po oddaniu katalogu bedę mieć jakiś inny fajny projekt. Po pracy wybrałam się z Anią i Alą na spacer po porcie i plaży
DominikOrlewicz 22 maja 2025 at 08:43
Dzisiejszy dzień w pracy w całości poświęciliśmy z Oskarem na wypełnianie puf. Po pracy udałem się na drzemkę. Potem udałem się na krótki spacer po pięknej Maladze.
OskarStrzelczyk 22 maja 2025 at 19:46
Dzień jak co dzień w naszym ulubionym magazynie wraz z Dominikiem znowu spędziliśmy większość dnia na drugim magazynie ciężko pracując, wieczorem obejrzeliśmy finał ligi Europy
AlicjaGirjatowicz 22 maja 2025 at 21:12
Rano zjadłam szybkie śniadanie i wybrałam się na poszukiwanie pamiątek ze słonecznej Malagi. Po południu odwiedziłam restaurację Ultramarinos Benjamín, gdzie kelnersy bardzo pomagali mi uchwycić niesamowite momenty podczas ich codziennej pracy.
MalgorzataOldenburg 23 maja 2025 at 05:59
Pierwszy tydzień, przez drastyczną zmianę środowiska, dłużył się niepojęcie. Natomiast w drugim, połowa tygodnia nadeszła w mgnieniu oka. Praca w księgarni jest spokojna i powtarzająca się, ale ciężko nazwać ją nużącą. Jeśli już, jest przyjemną rutyną, dzięki której godziny mijają jak minuty. Po pracy można znowu pójść na Playa Malagueta. Trzeba łapać słońce!
RoksanaKubera 23 maja 2025 at 16:16
Dzisiaj pomagałam przy rozpakowywaniu palet z towarem w Supermercado Preba. Podmieniłam również rzeczy z wystawy sklepowej.
Igor 24 maja 2025 at 07:33
Dzisiaj cały dzień jeździłem i dostarczałem towar do klienta. Bardzo intensywna i wymagająca praca.
AmeliaMierzynska 25 maja 2025 at 20:39
Dzisiaj dostałam w pracy zadanie, które będę robić do końca tygodnia. Polega na sprawdzaniu czy książki mają zostać w księgarni, czy należy je zwrócić. Muszę zeskanować kod kreskowy i z danych wyczytać co mam robić. Zadanie jest proste ale łatwo się pomylić. Po pracy spałam, wieczorem wyszłyśmy z Gabrysia na naszą ulubioną ławkę.